- Będziesz jutro na zawodach ? - zapytałem się
Usiadłem znów nad brzegiem i stworzyłem kule wody. Którą rzuciłem gdzieś daleko. Chyba w kogoś trafiłem bo usłyszałem ciche ( bo był daleko ) : "Ejj"
- Sorry !!! - krzyknąłem - To co przyjdziesz ?
< Sophie >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz