wtorek, 14 października 2014

Od Leny do Netal

Jechałam za Netal. Nagle wpadł mi do głowy pomysł, zrównałam się z dziewczyną.
- Hej ścigamy się na plażę? - uśmiechnęłam
- Okej - Netal przyspieszyła. Parsknęłam. Nachyliłam się nad szyją konia.
- Spartan... Dalej! Bądź pierwszy - ogier pomknął przed siebie jak strzała

<Netal?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz