Biegłam przez cały obóz. Powiedzmy, że to taki mały trening. Teraz przechadzałam się przy plaży Sztucznych. Przyznam ciekawa nazwa. Byłam dość nieuważna tamtego dnia. No i oczywiści na kogoś wpadłam jak to ja! Yay fajnie co nie?
- Wybacz - wymruczałam cicho nie patrząc do kogo mówię.
<Ktosiu?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz